Roma traci Dybalę — trzy tygodnie przerwy po urazie z Milanem

Paulo Dybala, AS Roma

Paulo Dybala doznał naderwania ścięgna podkolanowego i będzie pauzował około trzech tygodni. Argentyńczyk nabawił się kontuzji w meczu z Milanem, w którym nie wykorzystał rzutu karnego.

AS Roma potwierdziła, że Paulo Dybala będzie pauzował przez trzy tygodnie z powodu naderwania ścięgna podkolanowego w lewej nodze. Uraz ofensywnego pomocnika nastąpił w niedzielnym spotkaniu Serie A przeciwko Milanowi Massimiliano Allegriego, gdy Argentyńczyk nie wykorzystał rzutu karnego, a chwilę później opuścił boisko. Klub poinformował, że piłkarz rozpoczął rehabilitację i może wrócić do gry na koniec miesiąca, na spotkanie z Napoli zaplanowane na 30 listopada.

To już drugi uraz Dybali w bieżącym sezonie, w którym dopiero odzyskiwał formę — wystąpił ostatnio w pięciu meczach z rzędu, zdobył dwa gole i zanotował asystę. Karierę Argentyńczyka od kilku lat spowalniają nawracające problemy mięśniowe. 31-latek ma za sobą siedem sezonów w Juventusie, a od 2022 roku reprezentuje Romę, dla której rozegrał 122 spotkania, strzelając 44 gole i dokładając 23 asysty.

Absencja Dybali to bolesny cios dla „Giallorossich”, którzy walczą o utrzymanie miejsca w czołówce Serie A. Roma zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 21 punktów po 10 kolejkach, tylko punkt za liderującym Napoli. Drużyna będzie musiała radzić sobie bez swojej gwiazdy w zbliżających się meczach z Rangersami w Lidze Europy oraz z Udinese w lidze. Kolejna ocena stanu zdrowia Dybali nastąpi po przerwie reprezentacyjnej.

„Paulo rozpoczął proces rehabilitacji i będziemy monitorować jego sytuację z myślą o powrocie pod koniec miesiąca”

Dybala pozostaje jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy Serie A, ale kolejne problemy zdrowotne budzą niepokój i przypominają, że stabilność fizyczna to jego największe wyzwanie ostatnich lat. Roma potrzebuje go w kluczowej fazie sezonu, a ewentualny szybki powrót na hit z Napoli może okazać się równie ważny sportowo, co psychologicznie dla drużyny i samego zawodnika.

 

Komentarze

Zaloguj się, aby móc dodawać komentarze
Nikt jeszcze tego nie skomentował. Bądź pierwszy!
Reklama 18+