Erik ten Haag ponownie uciekł spod topora

Dyskusja na temat trenera trwała 6 godzin.
Najważniejsze osobistości Manchesteru United przez ponad 6h rozmawiali na temat pozycji trenera Erika ten Haaga. W spotkaniu wziął udział sam właściciel United - Sir Jim Ratcliff. Chciał on bowiem osobiście poznać opinie innych osób zarządzających klubem jakie mają na temat obecnego trenera. Po długich i wyczerpujących dyskusjach, podjęto decyzję, że ten Haag zachowa stanowisko.
Nie jest do końca znana przyczyna takiej decyzji - mówi się, że po prostu mogło zabraknąć godnego zastępstwa. Max Allegri, który był głównym kandydatem mógł zwyczajnie odmówić prowadzenia Manchesteru - tak samo w przypadku kolejnego trenera - Simone Inzaghiego.
Według dziennika "Times Sport", Erik ten Haag jest zupełnie bezpieczny jeżeli chodzi o bycie trenerem Manchesteru United.
Komentarze