Wstrząs w Jagiellonii. Klub po 16 latach żegna wieloletniego pracownika

Jak poinformowały lokalne media, Jagiellonia Białystok zakończyła współpracę z członkiem sztabu - Rafałem Grzybem, który był związany z klubem od 2008 roku. Decyzja władz miała zapaść nagle, a o odejściu poinformowano w piątkowy wieczór – tuż przed kolejnym spotkaniem ligowym. Szczegóły decyzji nie zostały ujawnione, jednak w środowisku klubowym mówi się o „dużym zaskoczeniu i smutku”.

Zwolniony pracownik przez lata był częścią różnych struktur Jagiellonii – współpracował z kolejnymi trenerami, pomagał w rozwoju akademii i wspierał pierwszą drużynę. Jego wkład w sukcesy klubu, w tym mistrzostwo Polski z 2024 roku, jest szeroko doceniany przez kibiców i byłych zawodników.

Decyzja władz Jagiellonii wzbudziła mieszane reakcje. Część fanów rozumie potrzebę zmian w klubie, inni natomiast krytykują sposób pożegnania zasłużonej osoby tuż przed ważnym meczem.

„Po tylu latach współpracy należało się więcej szacunku. To decyzja, która zaskoczyła wszystkich w klubie” – powiedział anonimowo jeden z pracowników Jagiellonii, cytowany przez Poranny.pl.

Takie decyzje pokazują, że nawet w stabilnych organizacjach piłkarskich zmiany mogą nadejść nagle i bez ostrzeżenia. Dla Jagiellonii, która budowała swój sukces na lojalności i ciągłości pracy, to trudny moment wizerunkowy. Jeśli jednak klub planuje nowy etap rozwoju, sposób komunikacji i szacunek wobec zasłużonych osób będą kluczowe dla utrzymania zaufania środowiska.