Dramat Murawskiego! Pomocnik Lecha znów pod nożem, sezon dla niego praktycznie stracony

5 Października, 2025
Nils Frederiksen trener

Radosław Murawski przeszedł kolejną operację kontuzjowanego mięśnia przywodziciela. Pomocnik Lecha Poznań nie zagra już w 2025 roku i czeka go długa rehabilitacja.

Radosław Murawski, 31-letni pomocnik Lecha Poznań, przeszedł kolejną operację urazu mięśnia przywodziciela. Zabieg odbył się w piątek w Turku (Finlandia). Piłkarz po raz ostatni wystąpił w meczu ligowym w kwietniu 2025 roku przeciwko Radomiakowi Radom. Według informacji z klubu, zawodnik nie wróci do gry przed końcem obecnej rundy sezonu 2025/2026.

Murawski od kilku sezonów jest jednym z liderów środka pola Kolejorza. W barwach Lecha rozegrał ponad 120 spotkań, zdobywając m.in. mistrzostwo Polski w 2022 roku. Wcześniej występował także we Włoszech (US Palermo) i w Piastcie Gliwice, z którym sięgnął po tytuł mistrza kraju.


Kontuzja Murawskiego to poważny problem dla trenera Nielsa Frederiksena, który już teraz musi rotować składem w środku pola. Klub rozważa zimowe wzmocnienia, jeśli rehabilitacja zawodnika się przedłuży. Według doniesień, powrót 31-latka do treningów może nastąpić dopiero na początku 2026 roku.

„Radosław przeszedł pomyślnie zabieg w Finlandii. Teraz czeka go okres intensywnej rehabilitacji. Liczymy, że wiosną znów będzie z nami na boisku” – powiedział klubowy lekarz Lecha Poznań, cytowany przez LechPoznan.pl.

Uraz Murawskiego to poważny cios dla Lecha – nie tylko sportowy, ale i mentalny. Pomocnik był jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w zespole. Jeśli rekonwalescencja się przedłuży, Kolejorz może być zmuszony do transferowych ruchów już zimą

Komentarze 1

Zaloguj się, aby móc dodawać komentarze
Reklama 18+